Psychodietetykę definiuje się jako interdyscyplinarną dziedzinę wiedzy, która łączy w sobie zagadnienia zarówno z dietetyki, jak i psychologii. Staje się ona popularniejsza z każdym rokiem, wielu specjalistów, zarówno dietetyków jak i psychologów, coraz częściej kończy studia podyplomowe z zakresu psychologii jedzenia, zaburzeń odżywiania i nawyków żywieniowych. Jednakże nadal wiele osób pragnących zmiany w swoim sposobie odżywiania nie do końca rozumie, na czym polega taka specjalizacja i czy faktycznie podejście psychodietetyczne będzie pomocne we wdrażaniu diety.
Jak już wspomniałam, psychodietetyka stanowi połączenie dietetyki i psychologii. Jednak jak to przełożyć na praktykę? Najprościej tłumacząc, psychodietetyk, to specjalista od wyjaśniania powodów poszczególnych nawyków żywieniowych i zaburzeń odżywiania. Dlaczego? Ponieważ nie każdy zdaje sobie sprawę z faktu, jak wiele funkcji w naszym życiu pełni jedzenie. Może być wyrazem miłości, troski i opieki, może pełnić rolę „uspokajacza”, działać antystresowo albo koić smutki i poprawiać nastrój. Ponieważ zewsząd jesteśmy bodźcowani różnego rodzaju informacjami działającymi na nasz stan psychiczny, często podświadomie łapiemy różne zachowania, wierząc w ich magiczną moc. Na przykład jedząc lody lub czekoladę oczekujemy poprawy nastroju. Czyż nie tak Bridget Jones leczyła swoje smutki i chandrę? Psychodietetyk weryfikuje „fake newsy” i pomaga z morza informacji wybrać te, które nam służą.
Zmiana nawyków żywieniowych wymaga bardzo dużo pracy, jednak przy odpowiednim wsparciu proces ten będzie łatwiejszy. Osoby poddane silnemu stresowi, zapracowane, takie które nie mają czasu zadbać o odpowiedni poziom aktywności fizycznej, będą bardziej narażone na niekorzystne zmiany w sposobie żywienia i problemy z tym związane.
Najczęściej kiedy myślimy o rozpoczęciu diety, to zastanawiamy się nad wizytą u dietetyka. Są jednak sytuacje, w których samo wsparcie dietetyczne, może być niewystarczające. Z własnego doświadczenia jesteśmy pewnie w stanie przytoczyć momenty, w których nasza dieta okazała się nieskuteczna. Nie byliśmy w stanie jej utrzymać przez dłużej niż dwa tygodnie, a motywacja spadała z każdym dniem. Natomiast jeśli nawet udało nam się osiągnąć zamierzone efekty, to później wracaliśmy do punktu wyjścia, czyli np. starej masy ciała. Opisana sytuacja to efekt jo-jo, czyli koszmar każdego, kto dietę traktuje jako wyrzeczenie krótkoterminowe. Taka sytuacja w przypadku wielu osób może ciągnąć nawet przez kilkanaście czy kilkadziesiąt lat, co skutkuje przypięciem łatki kogoś, kto „wiecznie się odchudza”. Czasami nawet jesteśmy w stanie pójść do wielu różnych dietetyków, ale żaden z nich do tej pory nie był w stanie odpowiednio nam pomóc. Innym przypadkiem będą osoby, które w odpowiedzi na stres zjadają nadmierne ilości jedzenia. Najczęściej są to produkty powszechnie uważane za niezdrowe – czekolady, batoniki, ciastka, chipsy, solone orzeszki czy produkty typu fast-food. W ciężkich chwilach, gdy byliśmy zestresowani, prawdopodobnie prawie każdemu z nas zdarzyło się sięgnąć po coś słodkiego lub „zakazanego” na pocieszenie. Problemem jest jednak sytuacja, w której nie poprzestaniemy na jednym rządku czekolady czy garści chipsów, ale zjemy całe lub nawet kilka opakowań słodyczy i przekąsek, a to całe zdarzenie powtarza się nawet kilka razy w tygodniu i prowadzi do nadwagi i otyłości. Przytoczona sytuacja może być już zakwalifikowana jako zaburzenie odżywiania. Wbrew powszechnie panującej opinii, zaburzenia odżywiania, to nie tylko anoreksja i bulimia, czyli najbardziej rozpowszechnione jednostki chorobowe związane z zaburzeniami łaknienia. Innymi zaburzeniami odżywiania są kompulsywne objadanie się, anarchia żywieniowa, czyli rezygnacja z typowych posiłków jak śniadanie, obiad, kolacja i ewentualnie małe przekąski, na rzecz kompletnego braku uporządkowania jadłospisu, czy ortoreksja. Właśnie w takich przypadkach wiedza psychodietetyka może być szczególnie pomocna, aby poradzić sobie z problemami natury psychicznej, które mają związek z jedzeniem.
Zaburzenia odżywiania bardzo często, żeby nie powiedzieć zawsze, są powiązane z brakiem akceptacji własnego ciała. Zaczynamy się odchudzać, gdy jesteśmy niezadowoleni z własnego wyglądu, wstydzimy się nosić niektóre ubrania, co może skutkować niezadowoleniem z życia. Bywają nawet sytuacje, w których mimo braku nadwagi pragniemy zmienić naszą masę ciała, a tym samym wygląd. Obsesyjne myślenie o jedzeniu, masa zakazów i nakazów, które sobie narzuciliśmy oraz napięcie towarzyszące spożywaniu jakichkolwiek posiłków w obawie przed przytyciem także mogą mieć miejsce. Nasze problemy z odżywianiem będą zatem czymś więcej niż tylko wyborem odpowiedniego chleba i dodaniem odrobiny warzyw do kolacji. Mogą być zlokalizowane znacznie głębiej w naszej psychice, czego sami nie jesteśmy w stanie dostrzec. Podczas wizyty u psychodietetyka dajemy sobie szansę zrozumieć problemy, które na pierwszy rzut oka mogą wydawać się błahe.
Najważniejszą cechą psychodietetyka jest okazywanie wsparcia i empatii w procesie odchudzania. Dobry specjalista nie tylko rozpisze nam jadłospis na poszczególne dni oraz listę zaleceń, ale także pomoże wprowadzić nowe zasady żywienia w codzienne życie. Dzięki znajomości podstaw psychologii oraz różnych technik pracy i rozmowy z pacjentem cały proces zmiany może przypominać sesje psychoterapeutyczne. Porady od psychodietetyka będą się skupiały na tym, aby na zawsze zmienić nasz styl życia, by cieszyć się zdrowiem na długie lata. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że na spotkaniach usłyszymy zapytania nie tylko o nasz sposób odżywiania, ale także o nasze relacje z bliskimi, stresujące sytuacje w domu i w pracy, czy emocje towarzyszące nam podczas spożywania posiłków. Zorientujemy się jak wiele wspólnego ma nasz umysł i samopoczucie z tym, co jemy. Oprócz naprawy naszych relacji z jedzeniem psychodietetyk będzie starał się nam pomóc znaleźć inne sposoby na odstresowanie niż objadanie się słodyczami, doradzi jak czerpać na nowo przyjemność z jedzenia, postara się nam polecić i wdrożyć odpowiednią dla nas aktywność fizyczną, a także pomoże odbudować poczucie własnej wartości i polepszyć samoocenę. Jeśli uzbroimy psychodietetyka w taką wiedzę na temat swojej osoby, współpraca będzie szła gładko. Dzięki regularnym spotkaniom i rozmowom nasza motywacja będzie się utrzymywała i nawet chwilowe wahania w naszej masie ciała czy momenty przestoju nie będą nas martwiły. Nauczymy się, jak jeść zdrowo, ale jednocześnie nie bać się sytuacji, w których będziemy jedli rzeczy mniej odżywcze – jak na przykład kawałek tortu na urodzinach czy trochę pizzy podczas wyjazdu na wakacje.
Spotkanie z psychodietetykiem należy do wizyt spokojnych i przyjemnych. Polega na rozmowie w miłej atmosferze. Można wcześniej napisać e mail z zapytaniem, co trzeba przynieść na wizytę. Niezbędne często są ostatnie wyniki morfologii, aby psychodietetyk mógł ocenić ogólny stan zdrowia organizmu. Można również przygotować listę pytań do psychodietetyka, dotyczących zarówno obszarów dietetyki, jak i psychologii. Ważnym aspektem jest to, aby idąc do psychodietetyka pamiętać o szczerości, mimo, że czasami może to nie być łatwe.
Warto pamiętać, że tak jak każdy lekarz i terapeuta, psychodietetyk objęty jest tajemnicą zawodową, czyli nic, co zostanie powiedziane w gabinecie nie może wyjść poza jego ściany, bez zgody i wiedzy pacjenta. Wyjątkową sytuacją jest stan bezpośredniego zagrożenia życia.
W wyniku szybko zmieniającego się świata i towarzyszącym nam na co dzień stresorom może być nam ciężko utrzymać zdrowy styl życia. Mamy chęci, czasem nawet wiedzę, ale nie umiemy sami wdrożyć odpowiednich zmian w życie. Być może towarzyszy nam także przygnębienie, poczucie bezradności, ponieważ czujemy się sfrustrowani niską jakością naszej diety i niemożnością poradzenia sobie ze swoją masą ciała. W takiej sytuacji odpowiednią decyzją będzie udanie się do psychodietetyka. Coraz więcej miejsc oferuje takie usługi, dlatego warto spróbować z nich skorzystać, aby już raz na zawsze przestać ciągle myśleć o diecie.
„Kiedy wszystko się zaczęło, znaczenie miało dla mnie tylko to, jak wyglądam. Nie liczyło się dla mnie samopoczucie ani myśli. W głowie miałam tylko fakt, że jestem głodna, ale nie mogę się najeść, ponieważ przytyję i cały wysiłek pójdzie na
Czytaj więcej >>
Dzisiejszy wpis będzie inny od tych, które wrzucam zazwyczaj. Poruszę w nim poniekąd kwestię systemu wartości, choć pisać będę o leku na odchudzanie. Zapraszam do poczytania. Odchudzający zastrzyk Ze względu na swój zawód staram się być na bieżąco z
Czytaj więcej >>
Poniższy wpis, jest przygotowanym przeze mnie zbiorem informacji, na temat fachowej oceny problemów z odżywianiem. Zaznaczam (jak zawsze 🙂 ), że nawet najbardziej błahy w naszej ocenie problem z jedzeniem, wymaga konsultacji, ponieważ kontakt ze specjalistą pozwoli określić skalę problemu
Czytaj więcej >>Truskawki Lato w pełni, a stragany z truskawkami stoją na każdym rogu. Te pyszne owoce jagodowe mają niewiele kalorii, za to stanowią bogactwo witamin i antyoksydantów. Znajdziesz w nich witaminę C, niacynę, tiaminę oraz witaminę E. Dzięki zawartości flawonoidów wpływają
Czytaj więcej >>© Copyright 2019 Dietylla.pl - All rights reserved.